Przejdź do głównej zawartości

Pocztówka z wakacji i ... urodziny czas zacząć.


Weekend nad morzem dobiegł końca.
 Pozostały zdjęcia, wspomnienia i ślady słońca na skórze.
Było cudownie...

Już w maju zaplanowaliśmy, że odwiedzimy mojego kuzyna nad Bałtykiem. W maleńkiej miejscowości nad morzem (w Gąskach) Krzychu trzyma przyczepę na polu kempingowym i spędza tam prawie całe wakacje ze swoją rodziną. Gdy widzieliśmy się na I Komunii u mojego młodszego syna (a jego chrześniaka), umówiliśmy się, że w dniach 19-21 lipca przyjadę do niego z moją rodziną. Kwestią szczęścia było, czy wstrzelimy się w pogodę, czy nie. Jak wiadomo, pogoda nad Bałtykiem jest zmienna, ale nam się udało...


Zapraszam do obejrzenia krótkiej fotorelacji :










W pełnym słońcu, lekki wietrzyk i ...





... fala na morzu.



Marzeniem mojego najmłodszego dziecka było ostatnio to, 
aby jego urodziny trwały kilka dni, a nie tylko jeden. 
Tak bardzo mi zazdrościł , że po swoich urodzinach obchodzę w krótkim czasie Dzień Matki i ciągle dostaję dużo, dużo życzeń ... ;)
Jego marzenie udało się spełnić... Chrzestny przygotował prezenty, było Picolo, "sto lat" i lody na plaży - 
a dzień urodzin dopiero 30 lipca... 






Komentarze

  1. zazdroszczę ale chyba solenizatowi najbardziej sama chciałabym mieć urodziny kilka dni :)))). My też niebawem się wybieramy.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Jak zrobić fascynator ?

Zróbmy sobie fascynator .  Taki padł pomysł na nasze kolejne twórcze spotkanie  z koleżankami-florystkami.  FASCYNATOR. A cóż to takiego jest?  Okazuje się , że każda z nas przynajmniej raz w życiu widziała tą wyjątkową, elegancką ozdobę głowy kobiety. Ale nie każda z nas wie, jak to się nazywa. Fascynator to nazwa wywodząca się z angielskiego słowa "fascinator". Nazywany  także "kapeluszem koktailowym", popularny był szczególnie w 20-leciu międzywojennym. W latach 70-tych minionego wieku odszedł w zapomnienie. Mam wrażenie, że swoje odrodzenie przeszedł podczas ślubu  Williama i Kate. Wtedy to księżna Beatrycze zaprezentowała się w kreacji, w której centralnym punktem były właśnie fascynator. źródło: internet  Widzę, że od tamtej pory fascynatory cieszą się niegasnącą sympatią. Księżna Kate też często sięga po tą ozdobę, jako uzupełnienie swoich kreacji. źródło: internet źródło: internet   ----------------------

Huta Szkła Kryształowego Julia w Piechowicach

Po drodze do Szklarskiej Poręby zatrzymaliśmy się w sklepie firmowym Huty Szkła  Kryształowego Julia. Sklep mieści się bezpośrednio przy hucie, którą można zwiedzić z przewodnikiem.    Huta Julia to jeden z niewielu istniejących dziś producentów szkła kryształowego w Polsce. Ręcznie produkowane i szlifowane kryształy są wysyłane do sklepów nie tylko w naszym kraju, ale podobno na całym świecie. Ta zabytkowa fabryka znajduje się w sercu Karkonoszy, w Piechowicach. i co czyni ją bardziej atrakcyjną - dostępna jest dla zwiedzających. Turyści mogą z bliska podziwiać ręczny proces produkcji szklanych arcydzieł oraz uczestniczyć w warsztatach, gdzie można poznac tajniki sztuki szklarskiej. Ja ze względu na ograniczenia czasowe zwiedziłam tylko sklep -  i nie żałuję.  Podziwiałam szklane figurki zwierząt:     Kryształowe kwiaty:   Jeśli zapytacie mnie, który kolor kryształów wybieram.  Odpowiem : zielony, butelkowo-zielony.

Wielkanocne zające na Gardeni 2018

Pozostało kilka dni do świąt. Czas wyciągnąć wielkanocne dekoracje i ozdobić dom . Kolejny raz stawiam na zające.  Nawet na ostatnich Targach Ogrodniczych Gardenia przyłapałam się na tym, że omijam kury i kurczaki, a  robię zdjęcia porcelanowym figurkom zajęcy. Mają w sobie coś takiego, co przyciągnęło moja uwagę...     Natomiast trzy lata temu na Gardenii zwróciłam uwagę  na figurki zajęcy i kur z materiału. Przyznam , że stały się inspiracją dla mojego rękodzieła. Krótko po targach uszyłam  ocieplacze na jajka w formie królika. Rozpoczęła się też moja przygoda z szyciem kur i królików typu Tilda.  Nie jest już tajemnicą, że z każdego wyjazdu na targi do Poznania przywożę w głowie masę nowych  pomysłów.  O tym, co dokładnie zainspirowało mnie w roku 2015, możecie przeczytać w tym poście: Dekoracji wielkanocnych - nie ma końca ;))