Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2021

Wystawa "Zieleń to życie" - aranżacje roślin ogrodowych

  Po ponad rocznej przerwie zaczęto organizować targi, wystawy, jarmarki i kiermasze. W pierwszych dniach września w Hali Expo  w Warszawie odbyła się wystawa " Zieleń to życie". Przyznaję, że czekałam na to wydarzenie. Dla mnie to okazja do zainspirowania się i stworzenia w przyszłości w swoim ogrodzie ciekawych zestawień roślin.  Poznałam nowe szkółki bylin i krzewów ozdobnych. Będę chciała je  odwiedzić w sezonie wiosenno-letnim. Mam nadzieję, że moja ulubiona ogrodniczka i florystka - Marta zgodzi się mi  towarzyszyć ;-) Stałym punktem podczas obecności na wystawie "Zieleń to życie" jest moja każdorazowa wizyta na stoisku Szkółki Szmit. Z racji tego, że szkółka ta siedzibę ma niedaleko mojego miejsca zamieszkania, staram się być w Pęchcinie przynajmniej raz w roku. Spacerując między stoiskami wystawców tworzyłam w głowie swoje własne rabaty. Wiem już, jakich roślin muszę poszukać na wiosnę w szkółkach roślin.   W czasie trwania wystawy poznałam nowe odmiany rośl

Szafarnia, Turzno , Kikół - w poszukiwaniu śladów Chopina.

  W miniony weekend rozpoczął się w Warszawie XVIII Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina. To wielkie wydarzenie odbywa się co 5 lat. W tym roku bierze udział 16 Polaków.  Przesłuchania potrwają do końca miesiąca. Z życiem i twórczością kompozytora miałam okazję zapoznać się nie tak dawno w Szafarni. Trafiłam tam podczas mojej wrześniowej wyprawy krajoznawczej. Dowiedziałam się, że w  roku 1824 po ukończeniu IV klasy Liceum Warszawskiego 14-letni Fryderyk został zaproszony przez rodziców Dominika Dziewanowskiego do ich majątku – Szafarni.   Majątek ten znajdował się wtedy blisko granicy zaboru pruskiego. Obecnie jest to  powiat golubsko- dobrzyński, około 7 km od Golubia – Dobrzynia. Państwo Chopinowie chętnie wyrazili zgodę na wyjazd syna -  tym bardziej, że uzyskali zapewnienie siostry Juliana Dziewanowskiego –  Ludwiki –  iż będzie dbać o wątłe zdrowie Fryderyka. O zniecierpliwieniu tą opieką rodzice mogli dowiedzieć się z listów, które im wysyłał. Najbardz