Tytuł dzisiejszego posta możemy potraktować dosłownie i w przenośni. Dziś w moim województwie, w województwie mazowieckim rozpoczęły się ferie zimowe. Pewną zmianę w rytmie dnia odczuły niewątpliwie dzieci , ale poczułam także ja. Zrobiłam przerwę w pracy i dołączyłam do projektu prowadzonego przez Galerię Oficyna w Płocku. Tu jej strona http://galeriaoficyna.pl/ . Galeria przygotowała cykl warsztatów dla dzieci i młodzieży, która w czasie ferii została w mieście. Uważam,że tego typu warsztaty to idealna okazja twórczego spędzania wolnego czasu.
Mam nadzieję, że tak będzie, gdyż część spotkań poprowadzę ja - pasjonatka rękodzieła.
Pierwszą rzeczą, którą wspólnie stworzyłyśmy było etui na telefon z filcu.
Taka była moja propozycja:
Motywem przewodnim jednak zostały tytułowe koty.
Taki był ostateczny wybór moich młodych twórczyń.
I bardzo dobrze, podziwiam je za kreatywność.
Jedno etui powstało w radosnych, wiosennych kolorach.
Dwa kolejne to duet "Best Friends":
"Pierwsze koty za płoty".
Na kolejnych warsztatach robimy ocieplacze na kubki.
Już nie mogę się doczekać :-))
Taka była moja propozycja:
Motywem przewodnim jednak zostały tytułowe koty.
Taki był ostateczny wybór moich młodych twórczyń.
I bardzo dobrze, podziwiam je za kreatywność.
Jedno etui powstało w radosnych, wiosennych kolorach.
Dwa kolejne to duet "Best Friends":
"Pierwsze koty za płoty".
Na kolejnych warsztatach robimy ocieplacze na kubki.
Już nie mogę się doczekać :-))
Wspaniale! Jestem przekonana, że młode twórczynie są zachwycone :) Życzę świetnej zabawy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję bardzo. Dziewczyny wyszły z warsztatów bardzo zadowolone. I ja i one bardzo dobrze się bawiłyśmy. A przed nami jeszcze kilka spotkań.
UsuńPozdrawiam.
Bardzo lubię takie dodatki - super Ci to wyszło!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i witam serdecznie.
UsuńJa też bardzo lubię takie praktyczne dodatki. Takie etui mam od ponad roku i muszę stwierdzić, że to bardzo dobra ochrona telefonu przed tym co kryje się w damskiej torebce. Pozdrawiam.
No no no warsztaty dla dzieciaków zawsze mi sie podobały :)
OdpowiedzUsuń