Witajcie kochane.
Kupowałyście już w tym roku jeżyny? A może zbieracie je w swoich ogródkach.
Ja miałam okazję z pierwszych dojrzałych owoców przygotować ciasto na spotkanie z koleżanką.
Wykonanie ciasta banalnie proste.
Aby przygotować biszkopt, potrzeba:
5 jajek
1 szklanka mąki
1szklanka cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Z białek ubijamy pianę. Następnie stopniowo w trakcie mieszania dodajemy żółtka, cukier i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Tak przygotowaną masę wylewamy do tortownicy wysmarowanej masłem i obsypanej tartą bułką. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 45 minut w temperaturze 180"C.
Po ostudzeniu biszkopt należy nasączyć naparem z czarnej herbaty - z dodatkiem cukru i rumu. Następnie układamy krem. Przygotowałam go ze śmietanki 30 % i żel-fixu do bitej śmietany. Gotowe ciasto przybieramy sezonowymi owocami. Mogą to być truskawki, maliny, borówki lub tak jak u mnie - jeżyny.
Zanim jeżynki trafiły na ciasto,
przeszły krótką sesję fotograficzną:
Prawda, że ładne?
Mogą być dodatkiem do jesiennych ciast i dekoracyjnych kompozycji,
jak również naturalnym składnikiem mikstur przygotowywanych jesienią -
Zdrowe i łatwe w wykonaniu przepisy znajdziecie na moim blogu : "Ziołowa Receptura".
Zapraszam szczególnie na te posty:
http://ziolowareceptura.blogspot.com/2015/10/sok-z-owocow-jezyn.html
http://ziolowareceptura.blogspot.com/2015/10/pukanka-z-lisci-jezyny.html
***
Wszystkich miłośników fb zapraszam na stronkę:
/https://www.facebook.com/Zio%C5%82owa-Receptura-1631623537094947/timeline/
http://ziolowareceptura.blogspot.com/2015/10/sok-z-owocow-jezyn.html
http://ziolowareceptura.blogspot.com/2015/10/pukanka-z-lisci-jezyny.html
***
Wszystkich miłośników fb zapraszam na stronkę:
/https://www.facebook.com/Zio%C5%82owa-Receptura-1631623537094947/timeline/
Uwielbiam jeżyny! We wrześniu kupiłam dwie sadzonki, mam nadzieję, że się przyjmą :) Bardzo smakowite zdjęcia :) mniam!
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię, ale mam tylko jeden krzaczek. To trochę za mało. Muszę pomyśleć na wiosnę o nowych sadzonkach.
UsuńPozdrawiam jesiennie.
Ależ pokusiłaś tym ciastem :)
OdpowiedzUsuńSkuś się i zrób takie i Ty...
UsuńWitaj Jolu, ale narobiłaś mi smaku tym ciastem. Uwielbiam jeżyny...mniammm ;) Często na nie chodzę na skraj lasu gdzie rosną, ale w tym roku było jakoś mało! Mam zamiar kupić kilka krzaczków i posadzić, za pozwoleniem synowej i syna na ich działce, bo mają bardzo dużą. Chyba, że się nie zgodzą to trudno. ;) Pozdrawiam i ściskam :)
OdpowiedzUsuńIwonka plan masz dobry... może przekonasz dzieci.
OdpowiedzUsuńJa też chodziłam na te dzikie jeżyny pod lasem... na Mazowszu, ale chyba przez te upały nie miały w tym roku dużo owoców.
Pozdrawiam :)