Na facebooku i w blogowym świecie pojawiły się już tydzień temu relacje i komentarze na temat wystawy "Zieleń to Życie". To już po raz 23 w warszawskiej hali Expo odbyło się spotkanie dla miłośników roślin, florystyki, ogrodnictwa i architektury krajobrazu. Ja byłam tam drugi raz.
Gdy ktoś mnie pyta, po co jadę na wystawę kolejny raz, odpowiadam:
Gdy ktoś mnie pyta, po co jadę na wystawę kolejny raz, odpowiadam:
- Bo za każdym razem mam tam okazję zobaczyć coś nowego, czegoś nowego się nauczyć...
W tym roku chciałam baaaaaardzo się tam wybrać . W czasie dwóch dni zorganizowano bowiem spotkanie blogerów ogrodniczych. Na tym spotkaniu ( w realnym świecie ) poznałam kilka osób, które znałam dotąd tylko z blogosfery. Doświadczenie i pomysły zebranych tam osób - bezcenne :-))
Kolejnym punktem wystawy - bardzo ważnym dla mnie - były pokazy florystyczne.
Organizowane przez pracowników SGGW w Warszawie.
Mistrzynie z warszawskiej szkoły florystycznej nadal zaskakują swoją pomysłowością . Może nie do końca zaskakują mnie samą kompozycją, ale na pewno naczyniami, w których te kompozycje układają.
Tu na przykład naczyniem są zestawione słoiki po kawie. :
Tu widać kolby suszu pomalowane farbą w sprayu i przyklejone do starej deski:
A tu kryza wokół wazonu zrobiona jest z kawałków falowanego papieru pomalowanego na słoty kolor:
Na hali zachwycały prace konkursowe:
Stoiska wystawców przyciągały uwagę.
Tu pomysł na witraże w ogrodzie:
Trudno było przejść obojętnie.
------------------------------------
Kolejny raz najpiękniejszym okazało się stoisko Państwa Szmit z Pęchcina.
I miejsce w konkursie - moje gratulacje !!!
W tym roku w stylu japońskiego ogrodu.
***
Miałam okazję poznać nowe odmiany roślin.
Oczami wyobraźni widziałam je u siebie na rabatach.
-------------------------------------------
Zakochałam się w trawach.
Koniecznie muszę je wprowadzić u siebie na działce.
Nadają rabatom lekkości i są pięknym tłem dla kwiatów.
***
Ponieważ nadal pozostaję pod urokiem eko-palet i tego,
co można z nich stworzyć -
- nie umknęły mojej uwadze takie oto dzieła.
Bardzo inspirujące - prawda?
-----------------------------
Na innym stoisku żółty stół z palet:
I jesienna kompozycja:
Inne meble wykonane ze skrzynek po jabłkach:
***
Zdjęć zrobiłam bardzo dużo.
Przygotuję jeszcze posta z inspiracjami na jesienne kompozycje.
Tymczasem życzę Wam udanego tygodnia.
Oby był lepszy niż u mnie ten ostatni.
Na hali zachwycały prace konkursowe:
Stoiska wystawców przyciągały uwagę.
Tu pomysł na witraże w ogrodzie:
Widzicie te szklane witraże między kwiatami? Bajeczne...
Trudno było przejść obojętnie.
------------------------------------
Kolejny raz najpiękniejszym okazało się stoisko Państwa Szmit z Pęchcina.
I miejsce w konkursie - moje gratulacje !!!
W tym roku w stylu japońskiego ogrodu.
***
Miałam okazję poznać nowe odmiany roślin.
***
-------------------------------------------
Zakochałam się w trawach.
Koniecznie muszę je wprowadzić u siebie na działce.
Nadają rabatom lekkości i są pięknym tłem dla kwiatów.
***
Ponieważ nadal pozostaję pod urokiem eko-palet i tego,
co można z nich stworzyć -
- nie umknęły mojej uwadze takie oto dzieła.
Bardzo inspirujące - prawda?
-----------------------------
Na innym stoisku żółty stół z palet:
Inne meble wykonane ze skrzynek po jabłkach:
***
Zdjęć zrobiłam bardzo dużo.
Przygotuję jeszcze posta z inspiracjami na jesienne kompozycje.
Tymczasem życzę Wam udanego tygodnia.
Oby był lepszy niż u mnie ten ostatni.
Dziękuję za relację. Żałuję, że nie mogłam być na spotkaniu i wystawie. Moje serce podbiła kula z wrzosów i meble z palet...boskie. ;)
OdpowiedzUsuńKula robi wrażenie - prawda? Po obejrzeniu takich wystaw człowiek wychodzi z głową pełną pomysłów...
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Fajne są takie spotkania, zwłaszcza kiedy można spotkać kogoś znanego z internetu:)
OdpowiedzUsuńTo jest niesamowite... wydaje się , że znasz człowieka bardzo dobrze, a widzisz go dopiero pierwszy raz.
UsuńOj zazdroszczę Ci Jolu bardzo ... Niesamowite rzeczy, naprawdę!!! Mnie najbardziej urzekł witraż wśród kwiatów i same kwiaty, szczególnie te takie " wiejskie" - uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko!!!
Brydzia - to tak jak mnie... Podobne rzeczy nam się podobają. Dlatego lubię zaglądać na Twojego bloga... pozdrawiam.
Usuń