Witam Was Kochani.
Tak ostatnio obserwuję, słucham skarg i dochodzę do wniosku,
że dla wielu z nas liście spadające z drzew są ciągłym utrapieniem.
Zalegają na trawnikach. W rodzinach brakuje chętnych do ich grabienia i sprzątania. A nawet jeśli są chętni do takich prac, to po trzech dniach efekt jest ten sam - liście ciągle spadają z drzew...
Ja ostatnio postanowiłam zrobić z nich użytek. Kupiłam styropianowe koło i przyszpilkowałam ładniejsze okazy.
Dodałam trochę suszu i mam jesienną dekorację.
Niby nic, a cieszy... ;)
Wianek piękny!
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
Usuń