Kartki scrapbooking zrobię w tym roku sama. A to wszystko dzięki mojej utalentowanej i życzliwej koleżance Dorotce. W zeszłym tygodniu zorganizowała nam ( absolwentkom szkoły florystycznej) warsztaty ze scrapbookingu i pokazała podstawy tej techniki dekorowania.
Na pierwszy ogień poszły kartki świąteczne. Taka pora roku ;-) Każda z nas miała przygotować dwie. Pomysłów miałyśmy co nie miara...
Na pierwszy ogień poszły kartki świąteczne. Taka pora roku ;-) Każda z nas miała przygotować dwie. Pomysłów miałyśmy co nie miara...
Zobaczcie, co udało nam się stworzyć.
Zgadnijcie, które są moje .
Dorotka przyjęła nas obficie zastawionym bufetem, o czym mogłabym napisać oddzielny post. Wszystko było przepyszne. Jeszcze raz dziękuję, kochana. I Tobie Małgosiu za przepis na pierogi. Teraz już muszę je zrobić...
Komentarze
Prześlij komentarz