Przejdź do głównej zawartości

MAŁACHOWIANKA NIE ZGINIE !!!

Dziś naszła mnie refleksja na temat mojego liceum.


malachowianka plock (11).jpg

Właśnie zakończył sie  kolejny Zjazd Małachowiaków połączony z  obchodami  835 rocznicy istnienia szkoły. Tak, tak - szkołę założono w  1180 roku i jest najstarszum nieprzerwanie działającym liceum w Polsce. A ja ---- od 20 lat jestem jej absolwentką . I jestem z tego dumna :-))

malachowianka plock (13).jpg

Oprócz mnie :-)) liceum ogólnokształcące im. Stanisława Małachowskiego ukończyło wiele osobistości, które "zagruntowane" wiedzą z Małachowianki, przysłużyło się narodowi polskiemu. Absolwentem był między innymi pierwszy premier III RP  - Tadeusz Mazowiecki, prezydent II Rzeczypospolitej - Ignacy Mościcki i Hieronim Napoleon Bońkowski - późniejszy nauczyciel dzieci Adama Mickiewicza oraz Honorat Koźmiński - ogłoszony przez papieża Jana Pawła II błogosławionym. Jeśli mi nie wierzycie, zapraszam do nieodpłatnego zwiedzenia muzeum szkoły, które mieści się w podziemiach. Tam są dowody.

Małachowianka nie zginie. Dostała 25 mln zł


malachowianka plock (6).jpg

W starym skrzydle zachowała się wieża gotycka z XIII wieku,
w której obecnie znajduje się obserwatorium astronomiczne.

malachowianka plock (5).jpg

Ostatnio w szkole miał miejsce remont. Polegał on m.in. na pracach konserwatorskich auli, która po II wojnie światowej pełniła funkcję szkolnej auli. Przed laty była tu świątynia pod wezwaniem Michała Archanioła. Dzięki przytomności umysłu ( i zapewne - silnej wierze)  - zachowały się malowidła na ścianach.  Zlecono  w czasach komuny  - w latach s siedemdziesiątych - pokryć freski tynkiem.  Okazało się, że ktoś kazał przygotować siatkę i taką słabą zaprawę, która przy tym remoncie odchodziła całymi płatami i nie zniszczyła tego, co kryło się pod nią. Wiem to od szefowej grupy konserwatorów, która zajmowała się renowacją i przychodziła do mnie (do apteki) po rękawiczki, watę i inne materiały.


Zobaczcie jak to teraz wygląda.
 Chociaż zdjęcia pochodzą z mojej komórki, widać ogólny zarys.





Na scenie auli współczesna młodzież Małachowianki przygotowała dla absolwentów program rozrywkowy.
Wystawili m.in. "Dziady" Adama Mickiewicza.

 Mają dzieciaki talent.

Czuć było u nich tą samą moc, którą my mieliśmy przed laty :-)) 

Dziś już wiem :

MAŁACHOWIANKA NIE ZGINIE !
Czekają kolejne roczniki, by przekroczyć progi tej szkoły.
 
 ***

Musicie jeszcze wiedzieć, że Małachowianka ma swoje duchy.
O ich istnieniu opowiadają woźne i stróże szkoły,
którzy wieczorami i w nocy pilnują szkoły.
(Czytałam kiedyś o tym w internecie)
Można było usłyszeć w nocy kroki na drewnianych krętych schodach
w starym skrzydle szkoły.
Teraz będzie to trudne, bo schody pokryto płytkami.
Szkoda.

Na innych schodach w tej to właśnie szkole zaczęło się coś bardzo ważnego w moim życiu.


Było to ponad 20 lat temu i trwa do dziś.
Z tymi duchami to może być prawda.
W trakcie remontu archeolodzy wykopali wokół najstarszej części szkoły
dobrze zachowane szczątki ludzkie. 
Mogą pochodzić  prawdopodobnie sprzed 700 lat.
Odkrycie to przedłużyło remont,
ponieważ materiały starannie zbierano i oddano do dalszej analizy.
Potrzeba było na to trochę nieplanowanego czasu.

***

Pozdrawiam Was Kochani Małachowiacy!!!

Zostawcie w komentarzu ślad swojego istnienia na moim blogu.


Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Jak zrobić fascynator ?

Zróbmy sobie fascynator .  Taki padł pomysł na nasze kolejne twórcze spotkanie  z koleżankami-florystkami.  FASCYNATOR. A cóż to takiego jest?  Okazuje się , że każda z nas przynajmniej raz w życiu widziała tą wyjątkową, elegancką ozdobę głowy kobiety. Ale nie każda z nas wie, jak to się nazywa. Fascynator to nazwa wywodząca się z angielskiego słowa "fascinator". Nazywany  także "kapeluszem koktailowym", popularny był szczególnie w 20-leciu międzywojennym. W latach 70-tych minionego wieku odszedł w zapomnienie. Mam wrażenie, że swoje odrodzenie przeszedł podczas ślubu  Williama i Kate. Wtedy to księżna Beatrycze zaprezentowała się w kreacji, w której centralnym punktem były właśnie fascynator. źródło: internet  Widzę, że od tamtej pory fascynatory cieszą się niegasnącą sympatią. Księżna Kate też często sięga po tą ozdobę, jako uzupełnienie swoich kreacji. źródło: internet źródło: internet   ----------------------

Huta Szkła Kryształowego Julia w Piechowicach

Po drodze do Szklarskiej Poręby zatrzymaliśmy się w sklepie firmowym Huty Szkła  Kryształowego Julia. Sklep mieści się bezpośrednio przy hucie, którą można zwiedzić z przewodnikiem.    Huta Julia to jeden z niewielu istniejących dziś producentów szkła kryształowego w Polsce. Ręcznie produkowane i szlifowane kryształy są wysyłane do sklepów nie tylko w naszym kraju, ale podobno na całym świecie. Ta zabytkowa fabryka znajduje się w sercu Karkonoszy, w Piechowicach. i co czyni ją bardziej atrakcyjną - dostępna jest dla zwiedzających. Turyści mogą z bliska podziwiać ręczny proces produkcji szklanych arcydzieł oraz uczestniczyć w warsztatach, gdzie można poznac tajniki sztuki szklarskiej. Ja ze względu na ograniczenia czasowe zwiedziłam tylko sklep -  i nie żałuję.  Podziwiałam szklane figurki zwierząt:     Kryształowe kwiaty:   Jeśli zapytacie mnie, który kolor kryształów wybieram.  Odpowiem : zielony, butelkowo-zielony.

Wielkanocne zające na Gardeni 2018

Pozostało kilka dni do świąt. Czas wyciągnąć wielkanocne dekoracje i ozdobić dom . Kolejny raz stawiam na zające.  Nawet na ostatnich Targach Ogrodniczych Gardenia przyłapałam się na tym, że omijam kury i kurczaki, a  robię zdjęcia porcelanowym figurkom zajęcy. Mają w sobie coś takiego, co przyciągnęło moja uwagę...     Natomiast trzy lata temu na Gardenii zwróciłam uwagę  na figurki zajęcy i kur z materiału. Przyznam , że stały się inspiracją dla mojego rękodzieła. Krótko po targach uszyłam  ocieplacze na jajka w formie królika. Rozpoczęła się też moja przygoda z szyciem kur i królików typu Tilda.  Nie jest już tajemnicą, że z każdego wyjazdu na targi do Poznania przywożę w głowie masę nowych  pomysłów.  O tym, co dokładnie zainspirowało mnie w roku 2015, możecie przeczytać w tym poście: Dekoracji wielkanocnych - nie ma końca ;))