Jeśli szukacie miejsca, gdzie można uciec od codziennych obowiązków, od codziennej gonitwy - polecam Stare Miasto w Toruniu. Wystarczy weekend, aby się zresetować. Mi się to ostatnio udało. Uwielbiam miejsca klimatyczne, z historią w tle i muszę przyznać, że Starówka tego miasta spełnia te kryteria. Kamienice i wąskie, stare uliczki robią wrażenie. Warto zaplanować tu długi spacer. Nawet w listopadzie!!! Niech Was nie zniechęca mróz i wiatr, ponieważ co jakiś czas można rozgrzać się w przytulnych restauracjach i knajpkach. Wszystkim kobietom polecam "Róże i Zen". Lokal urządzony dosłownie w korytarzu, ale dodatki i malowidła na ścianach powodują, że nie chce się z niego wyjść. "Chleb i Wino" w sąsiedztwie XV - wiecznej kamienicy polecam z kolei na wieczorne biesiadowanie. Część lokalu usytuowana jest w piwni...