Przejdź do głównej zawartości

Podłaźniczka

Gdy prosiłam męża, aby przywiózł mi z działki jedlinowych gałęzi na dekoracje świąteczne domu, nie spodziewałam się aż takiej ilości. Słowem - mogłam w tym roku poszaleć... i wykonać kilka. Zrobiłam dekorację, o której myślałam już w poprzednich latach.


Podłaźniczka - to według tradycji czubek jodły, świerka lub sosnowa gałąź wieszane pod sufitem jako ozdoba w czasie Bożego Narodzenia. Ja ułożyłam gałązki świerku i tui w kształcie wieńca i podwiesiłam pod sufitem. 



Do tego złocone szyszki, białe gwiazdy betlejemskie i
inne elementy świąteczne pasujące do wnętrza.





 Zanim w okresie bożonarodzeniowym w domach pojawiła się choinka,  tradycyjną ozdobą była właśnie podłaźniczka. Obyczaj ten zachował się na wsiach jeszcze do lat 20 ubiegłego wieku. Historia podłaźników nie jest dokładnie rozpoznana. Nie jest wiadomo jaki był zasięg obszarowy podłaźników w Polsce. Obecnie znana jest tylko tradycja w południowej części Polski, od Dolnego Śląska do granicy wschodniej. Najczęściej to gałązki jodłowe, zdobione były jabłkami, orzechami, ciasteczkami, kolorową bibułą, słomianymi gwiazdkami, wstążkami i przede wszystkim światami, jak nazywano kolorowe krążki opłatków. Lud wierzył w ich magiczną moc przyczyniania się do urodzaju i zapewniania powodzenia.

***

Post ten dedykuję moim koleżankom ze szkoły florystycznej.
Pytanie na teście państwowym o podłaźniczkę do dziś wywołuje nam uśmiech na twarzach. Pozdrawiam Was dziewczyny. Ciekawa jestem, czy porwiecie się na wykonanie takiej dekoracji w swoich domach?

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Białe wianki

Czy wśród moich czytelników jest ktoś, kto liczy w tym roku na białe, obsypane śnieżnym puchem święta.? Ja przestałam. No.... może , gdybym mieszkała w górach nadzieja jeszcze niby jakaś była. Ale w centralnej Polsce? Nie ma szans. Zaczyna się kalendarzowa zima, a temperatury nadal dodatnie. W ferworze przygotowań do świąt  - powiedziałabym nawet - uciążliwe. Jedyne co w tej sytuacji przychodzi mi do głowy, to białe , delikatne dekoracje, które mogą wnieść do domu namiastkę zimy. Myślę, że w tym roku pójdę w tym kierunku. Mnóstwo inspirujących pomysłów na świąteczne dekoracje widziałam już w listopadzie podczas pokazów florystycznych w Poznaniu , na wielkopolskiej giełdzie kwiatowej. Większość przygotowała mistrzyni florystyki Greta Szymkowiak . Głównie wianki. 

Huta Szkła Kryształowego Julia w Piechowicach

Po drodze do Szklarskiej Poręby zatrzymaliśmy się w sklepie firmowym Huty Szkła  Kryształowego Julia. Sklep mieści się bezpośrednio przy hucie, którą można zwiedzić z przewodnikiem.    Huta Julia to jeden z niewielu istniejących dziś producentów szkła kryształowego w Polsce. Ręcznie produkowane i szlifowane kryształy są wysyłane do sklepów nie tylko w naszym kraju, ale podobno na całym świecie. Ta zabytkowa fabryka znajduje się w sercu Karkonoszy, w Piechowicach. i co czyni ją bardziej atrakcyjną - dostępna jest dla zwiedzających. Turyści mogą z bliska podziwiać ręczny proces produkcji szklanych arcydzieł oraz uczestniczyć w warsztatach, gdzie można poznac tajniki sztuki szklarskiej. Ja ze względu na ograniczenia czasowe zwiedziłam tylko sklep -  i nie żałuję.  Podziwiałam szklane figurki zwierząt:     Kryształowe kwiaty:   Jeśli zapytacie mnie, który k...

Czeskie knedle w Harrachov.

Będąc w Czechach koniecznie trzeba skosztować tamtejszych knedli. To coś innego, niż jedzenie góralskie, czy regionalna kuchnia u nas na Mazowszu. Polecała mi je znajoma florystka Marta - i miała racje. Czeskie knedle są wyjątkowe.  W Harrachov czekał na nas czeski bałwan. Restauracja pod Jasanem zachęcała Polaków od samego wejścia menu,  które opisano  w naszym ojczystym języku. Ja zwróciłam uwagę na zimowe dekoracje.    No i stało się - jadłam knedle w małej knajpce w Harrachov :-) A to wszystko w pobliżu mamuciej skoczni narciarskiej: Obiekt ten, na którym w 2014 odbywały się mistrzostwa świata w lotach, nie nadaje się już do użytku. Po prostu rozpada się.  Chociaż widzieliśmy dwóch śmiałków, którzy po niej zjeżdżali. *** Czeskie knedle podane były z gulaszem.  Do tego czeskie piwo: Smakowało wybornie. Maja córka próbowała knedli z jagodami:  Był t...