Przejdź do głównej zawartości

Florystyczne kompozycje z targów w Poznaniu.

W miniony weekend odbyły się w Poznaniu kolejne targi  - Gardenia 2017. Niestety, tym razem nie pojechałam. Czasami tak jest, że trzeba wybierać między sprawami ważnymi i ważniejszymi...

Trochę mi szkoda, że nie byłam, bo lubię bywać na targach roślin. Zawsze wracam z głową pełną pomysłów.  Najczęściej tego rodzaju  imprezom towarzyszą warsztaty florystyczne, na który wiele można się nauczyć, podpatrzeć. To w takich miejscach  uświadomiłam sobie , ile  ciekawego materiału mam na działce i teraz wiem, jak mogę go wykorzystać. 
      Jeśli - tak, jak ja - lubicie naturalne kompozycje i  szukacie pomysłów na wiosenne dekoracje do domu. Albo już zastanawiacie się, jak ułożyć  kwiaty na wielkanocny stół lub komodę, zapraszam do obejrzenia   zdjęć bukietów z zeszłorocznej Gardenii :

Lubicie  bukiety układane na  naturalnych kryzach?
Zrobionych z brzozowych gałązek lub traw?
Ja - bardzo.
 


**************************************************


Zwróciłam jeszcze uwagę na tą dekorację. Wystarczyło tylko 7 tulipanów, gałązki wierzby i kilka listków z kwiatów doniczkowych. Do tego ciekawe naczynie i jaki efekt ...

Dla mnie  jest idealna :)

Ciekawa jestem,  jakie kwiaty wybieracie do 
wiosennych kompozycji?
 Jeśli chcecie - piszcie do mnie w komentarzach.
Zapraszam.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Jak zrobić fascynator ?

Zróbmy sobie fascynator .  Taki padł pomysł na nasze kolejne twórcze spotkanie  z koleżankami-florystkami.  FASCYNATOR. A cóż to takiego jest?  Okazuje się , że każda z nas przynajmniej raz w życiu widziała tą wyjątkową, elegancką ozdobę głowy kobiety. Ale nie każda z nas wie, jak to się nazywa. Fascynator to nazwa wywodząca się z angielskiego słowa "fascinator". Nazywany  także "kapeluszem koktailowym", popularny był szczególnie w 20-leciu międzywojennym. W latach 70-tych minionego wieku odszedł w zapomnienie. Mam wrażenie, że swoje odrodzenie przeszedł podczas ślubu  Williama i Kate. Wtedy to księżna Beatrycze zaprezentowała się w kreacji, w której centralnym punktem były właśnie fascynator. źródło: internet  Widzę, że od tamtej pory fascynatory cieszą się niegasnącą sympatią. Księżna Kate też często sięga po tą ozdobę, jako uzupełnienie swoich kreacji. źródło: internet źródło: internet   ----------------------

Huta Szkła Kryształowego Julia w Piechowicach

Po drodze do Szklarskiej Poręby zatrzymaliśmy się w sklepie firmowym Huty Szkła  Kryształowego Julia. Sklep mieści się bezpośrednio przy hucie, którą można zwiedzić z przewodnikiem.    Huta Julia to jeden z niewielu istniejących dziś producentów szkła kryształowego w Polsce. Ręcznie produkowane i szlifowane kryształy są wysyłane do sklepów nie tylko w naszym kraju, ale podobno na całym świecie. Ta zabytkowa fabryka znajduje się w sercu Karkonoszy, w Piechowicach. i co czyni ją bardziej atrakcyjną - dostępna jest dla zwiedzających. Turyści mogą z bliska podziwiać ręczny proces produkcji szklanych arcydzieł oraz uczestniczyć w warsztatach, gdzie można poznac tajniki sztuki szklarskiej. Ja ze względu na ograniczenia czasowe zwiedziłam tylko sklep -  i nie żałuję.  Podziwiałam szklane figurki zwierząt:     Kryształowe kwiaty:   Jeśli zapytacie mnie, który kolor kryształów wybieram.  Odpowiem : zielony, butelkowo-zielony.

Wielkanocne zające na Gardeni 2018

Pozostało kilka dni do świąt. Czas wyciągnąć wielkanocne dekoracje i ozdobić dom . Kolejny raz stawiam na zające.  Nawet na ostatnich Targach Ogrodniczych Gardenia przyłapałam się na tym, że omijam kury i kurczaki, a  robię zdjęcia porcelanowym figurkom zajęcy. Mają w sobie coś takiego, co przyciągnęło moja uwagę...     Natomiast trzy lata temu na Gardenii zwróciłam uwagę  na figurki zajęcy i kur z materiału. Przyznam , że stały się inspiracją dla mojego rękodzieła. Krótko po targach uszyłam  ocieplacze na jajka w formie królika. Rozpoczęła się też moja przygoda z szyciem kur i królików typu Tilda.  Nie jest już tajemnicą, że z każdego wyjazdu na targi do Poznania przywożę w głowie masę nowych  pomysłów.  O tym, co dokładnie zainspirowało mnie w roku 2015, możecie przeczytać w tym poście: Dekoracji wielkanocnych - nie ma końca ;))