Czy wśród moich czytelników jest ktoś, kto liczy w tym roku na białe, obsypane śnieżnym puchem święta.? Ja przestałam. No.... może , gdybym mieszkała w górach nadzieja jeszcze niby jakaś była. Ale w centralnej Polsce? Nie ma szans. Zaczyna się kalendarzowa zima, a temperatury nadal dodatnie. W ferworze przygotowań do świąt - powiedziałabym nawet - uciążliwe. Jedyne co w tej sytuacji przychodzi mi do głowy, to białe , delikatne dekoracje, które mogą wnieść do domu namiastkę zimy. Myślę, że w tym roku pójdę w tym kierunku. Mnóstwo inspirujących pomysłów na świąteczne dekoracje widziałam już w listopadzie podczas pokazów florystycznych w Poznaniu , na wielkopolskiej giełdzie kwiatowej. Większość przygotowała mistrzyni florystyki Greta Szymkowiak . Głównie wianki.
Mam podobnie, palę jeszcze wosk yankee :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO, właśnie! Musze dokupić jakieś zapachy i wyciągnąć kominek.Dzięki, że mi przypomniałaś. Pozdrawiam.
UsuńKażda pora roku jest dobra do narzekania..Myślę,że osoby,które mają jakąś pasję nie poddają się tak łatwo wpływom z zewnątrz:)Pasja,hobby-to jest to:)Pozdrawiam serdecznie-Ewa,pasjonatka szycia.
OdpowiedzUsuńJa też uważam, że pasja ( wszystko jedno jaka) to dobry lek na wszelkie zło. A robótki ręczne - szczególnie...
UsuńPozdrawiam jesiennie.
Kupiłam niedawno imbryczek z podgrzewaczem. Taka ciągle gorąca herbatka, cieszy bardzo w długie wieczory. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTaaaak, dobra herbatka jesienią to podstawa. Ostatnio pomyślałam, że muszę zaopatrzyć się w zapasy grzańca. W listopadzie i zimą - najlepszy... Pozdrawiam.
UsuńWitam, również uwielbiam światło świec. Teraz też często je palę w kuchni, korytarzu , w pokoju w którym spędzam wolną chwilę. Pozdrawiam Weronika
OdpowiedzUsuńWitam w klubie...
UsuńAle piękny nastrój wyczarowałaś tymi świecami. tak ciepło u Ciebie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!