Korzystając z pogody... w pewien styczniowy dzień zebrałam w ogrodzie spory pęczek gałązek brzozy. Zaplanowałam zrobić z nich wianek, który posłuży mi jako baza do wielu dekoracji wczesnowiosennych.
Wybrałam gałązki świeże i cieniutkie.
Trzeba uważać w jakim są stanie ,
bo brzoza bywa krucha i łamliwa...
Gałązki zebrane w pęczki uformowałam w obręcz przy pomocy okrągłego naczynia. Aby utrzymać kształt związałam gałązki cienkim drucikiem.
Całość oplatałam kolejnymi gałązkami. W miejscu, gdzie było ich mniej, uzupełniłam wtykając gałązki pod drucik.
Na początek sprawdził mi się w zestawieniu z rustykalną figurką.
Do czego jeszcze będę go wykorzystywała tej wiosny,
napiszę w najbliższych postach.
Planuję też wykonać dekoracje z gałązek pochodzących
z innych drzew.
Komentarze
Prześlij komentarz